30.03.2005 :: 07:16
Pisze notke, aby stachu był zadowolony i nie mówil mi, że jestem leń :]. A więc, ja jedyna podwładna KSW! Protestuje i nie chce być podwładną, bo co, wy będziecie sobie siedzieć i wydawać i wydawać mi rozkazy (tak jak to mialo miejsce dziś jak zakładałyśmy tego bloga np.: „Monia idź i przynieś sałatke”, „Monia idź odnieś talerz” albo „Monia idź do domu i przynieś czekolade”- to mi powiedziała Alina, czy ją popier***, ja mam iść do naszego domu który stoi na przeciwko tego w którym akurat byłyśmy i przynieść czekolade, bo jej się akurat teraz chce ją jeść) a ja będę tyrać, męczyć się i biegać? Ja na to nie pozwalam i protestuje. Założe związek zawodowy :P... bleh... I tak w ogóle to chciałam jeszcze napisać, iż jest to mój trzeci blog, a na każdym pisze o czymś innym i staram się dodawać notki w tym samym czasie, więc się zobaczy jak to będzie. I wiecej nie wiem o czym mam tu pisać... z okna mi skakać nie pozwoliły dupy wołowe (czytaj prezesowe...) wiec musze tu teraz pisać. A ty Stachu musisz teraz napisać jakiegoś komentarza, który by mnie usatysfakcjonował :P bo jak nie to się policzymy... :D Ide spać.... Wkleiłam tą notke jeszcze przed szkoła... czyli o 7.17 Monia