KSW rules :]

Link :: 11.03.2008 :: 22:40
Hm. Nie mam serca tak zostawić tego bloga na pastwę losu. Wiąże się z nim tyle wspomnień. Albo chociaż dla zabicia czasu (bo jestem chora i siedzę w domu) coś napiszę. Chyba pierwszy raz w życiu się tak nudzę. Nie mam nawet z kim pogadać, bo wszyscy się uczą… :|
W ogóle to nawet ostatnio się spotkałyśmy (całe ksw) i byłyśmy razem w teatrze xD Właśnie zdałam sobie sprawę z tego, że nie jesteśmy normalne. Odechciało mi się pisać…
No dobra… Alina mi podpowiedziała co jeszcze napisać. Nie dosyć, że się nudzę, to w dodatku pierwszy raz w życiu mam gorączkę. Dlatego też mogę pieprzyć bzdury .
Ponadto usłyszałam dzisiaj wiele ciekawych historii o naszej jebniętej i nudnej miejscowości, w której można dostać na łeb. Tylu milionerów tutaj już mieszkało…
Bo generalnie, wygląda tak… trochę poprawiłam kolory i teraz wygląda bardziej bajecznie ;D

Poza tym nie rozumiem. Rzuciłam klątwe na Ali, a na mi odpisała „ty huju” :|
MON

Komentuj(2)

Link :: 17.02.2008 :: 22:31
I szlag trafił wszystkie nasze plany.
Alina i Kasia są już chyba za stare na takie rzeczy... zwapniały
Tak blisko siebie mieszkamy, a nawet nie mamy okazji i czasu się spotkać, więc i nie ma o czym pisać.
Miło było.

Mon
Komentuj(2)

Link :: 23.08.2007 :: 23:56
ale DUPA!

Mon
Komentuj(0)

Link :: 22.03.2007 :: 18:06
HEH.... notka z 4 lipca? LOL

**********************************

KSW reaktywacja
A&K:
Zacznijmy od tego, że A. wraz z K. czekaja na M. od dobrych paru nastu minut, albowiem ten osobnik woli gadać sobie na gg z jakimiś obcym kolesiem (Monika: co?) o którym nic nie wie. Wniosksujemyz tego, że ma nas w dupsku. Ok., my też ją będziemy mieć ;p
Moniko, czuj się obecna w naszych pupach

Dnia dzisiejszego, czyli w wtorek 4 lipca po godzinie 19 wybrałyśmy się na wycieczkę rowerową. Ot co! KSW na rowerach! Musimy rozruszać tyłki na rowerach. Trasa biegła.. dziwnie. Najpierw do Przeźmierowa [wiocha, niby bardziej rozwinięta od naszej, phi!] gdzie zrobiłyśmy ksero czegoś tam bo ciocia [mama Kasi] chciała i zakupiłyśmy sobie wysoko kaloryczne niesłodycze [czyt. Lody]. Następnie udałyśmy się spowrotem w miejsce naszego zamieszkania aby oddać owe ksera i pozostawić patyczek od loda K. i papierek od loda A. na stole u K. na podwórzu u i udać się w dalszą drogę.

Dalsza cześć drogi przebiegała wzdłuż wysogotowskiego [aż się zmachałąm pisząc to słowo (A.)] pola, potem przez skórzewskie osiedla aż do mety naszej trasy która okazała się torami kolejowymi.

Wróćmy jednak do ważnego punktu naszej wycieczki, który z pozoru jest zwyczajny. Ale tylko z pozoru! Otóż mowa o p o l u. I o tym co na nim ujrzałyśmy. Cóż to takiego?
Kręgi.
Buuuu!
Boicie się? Nie? To zacznijcie. Taaa…
K:
A więc, wracając do tematu naszego wywodu, czyli do pól i kręgów, które jak powszechnie wiadomo są oznaką obecności U F O na danym terenie. Ale są też inne znaki, mniej znane wśród szarych, zwykłych obywateli. Są to np. kamienie, pojawiające się ni stad ni zowąd na drodze. Albo bąki latające w zbyt bliskiej obecności człowieka. Zasadniczo kamienie pojawiają się w celu spowodowania wypadku oraz utraty przytomności pechowego rowerzysty, który ma być potem porwany w celach eksperymentacyjnych przez UFO [w tym wypadku miała być to Alina]. Bąki zaś [a także inne owady] to tak naprawdę nie owady tylko specjalne kamery, wykonane przez UFO aby móc śledzić poczynania ludzi. Oczywiście UFO nie robi tego w celach rozrywkowych, a zapoznawczych. Dlaczego? No to chyba już każdy wie, że UFO chce zniszczyc gatunek ludzki, żeby oni mogli się osiedlić na naszej planecie. Oczywiście KSW jest na tyle mądre i odważne, że postanowiło podzielić się ze światem tym przerażającym odkryciem…
Bójcie się więc…

M:
Jak dla mnie sprawa jest prosta.
Samce ufo chcą zapłodnić samice ludzkie i tymże powolnym zabiegiem chcą zawładnąć naszą planetą Ziemią! To jest skandal, bo kobiety chcą się rozmnażać z mężczyznami (ludźmi), a nie z jakimiś tam ufolami. Ze wszystkich stron otaczają nas kosmici. O matko.. Coś z tym trzeba zrobić. No i tyle mojego wywodu na temat aleinów.

Właśnie dostałam zjebkę, ze to, że taki długi czas zajęła mi droga do tegoż tu pokoju w znajdują są te dwie marudzące mi baby(Kasia i Alina). Oj. Przestańcie, nie wymyślajcie. Moja wina., że wspinanie się na te schody zajmuje mi tyle czasu? Hm.. może je tez opętało Ufo?

Tory+machający nam maszynista
Obiadek + kolacja
Nocleg…
Komentuj(2)

[Księga gości]

Alina
blog
2965976
alinkowo@o2.pl
foto

Monika
blog
1865737
de_moon@tlen.pl

Kasia
blog
nimrodelka@op.pl
foto

Z kim walczymy> Luboń-Paweł
Luboń-Marcin

Pokonani
FS

talk.pl